Ostatnio kilkakrotnie miałem okazję wyjaśniać różnice między tymi dwiema zazębiającymi się dziedzinami. Zarówno andrologia jak i urologia skupiają się na diagnostyce i leczeniu schorzeń mężczyzn, a obszarem szczególnego zainteresowania jest układ płciowy.
Jednak w przypadku ANDROLOGII porady dotyczą głównie:
- zaburzeń hormonalnych (problemy takie jak: obniżone libido, zaburzenia erekcji; schorzenia sutków, ginekomastia; niskie stężenie testosteronu; stosowanie sterydów; tzw. andropauza itd.)
- metabolicznych (otyłość, stłuszczenie wątroby, stan przedcukrzycowy, cukrzyca, hiperlipidemie, hiperurykemia)
- nieprawidłowości rozwoju płciowego (np. zespół Klinefeltera)
- stanów po leczeniu np.: wnętrostwa, guzów jąder, guzów przysadki lub innych schorzeń nowotworowych/układowych
- zaburzeń płodności
Z kolei do UROLOGA zwracamy się, kiedy nagle zaobserwujemy:
- zmiany/wykwity na skórze prącia
- nieprawidłowe guzy w zakresie jąder i pachwin
- nieprawidłowości w zakresie oddawania moczu
- lub kiedy chcemy ocenić stan gruczołu krokowego